W każdej kuchni występuje taki przyrząd, który wymyślono do jednej prostej czynności, a w rzeczywistości wykorzystuje się go niczym wielofunkcyjny robot kuchenny. Wszystko zależy od inwencji twórczej i polotu jego właściciela. Bardziej kreatywne osoby, potrafią używać patelni, jako sposobu na rozbijanie kotletów i „wałkowanie” ciasta, a szklanek, jako foremek do jajek sadzonych. Czy więc to, że łyżkę do nakładania lodów przeznaczono właśnie w takim celu, powinno niewolić głęboko ukryte pokłady twórczej inwencji? Absolutnie nie!

  Łyżka do nakładania lodów, wbrew swojej prostocie może służyć do wielu zadań. W zależności od wielkości łyżki, można używać jej jako przyrząd do nakładania babeczek, odmierzania ilości mąki, odmierzania ilości ciasta, a nawet wycinania pierogów. Podczas upalnych dni, łyżka może służyć do tworzenia owocowych kulek – pełnych smaku i witamin małych przekąsek. Z kolei po zmoczeniu w ciepłej wodzie, idealnie nada się do nakładania farszu na pierogi, krokiety czy pyzy. Jak widać zastosowań jest niesamowicie dużo, jak na sprzęt mieszczący się w każdej szufladzie. Z tego właśnie powodu – w każdej szufladzie powinno znaleźć się dla niego miejsce! Jest jednym z tych przedmiotów, o których się nie myśli kiedy go nie ma, ale po zakupie nie można sobie wyobrazić kuchni, w której go brakuje.

Funkcjonalna łyżka do nakładania lodów ma jeszcze jedną ukrytą, super umiejętność. Z jej pomocą można nakładać lody – a aura za oknem zwiastuje, że to właśnie ta funkcja będzie używana najczęściej